poniedziałek, 23 listopada 2015

***

Nie nienawidzę sama z siebie
Nienawiści uczę się od mistrzów
Mistrzem jest on
i ona też jest
Choć częściej jej nie ma niż jest

Nie pytam ot tak
Pytam jeśli nie wiem
A jeśli nie wiem
To nie odpowiadam
Czasem lepiej zamilczeć
Nie wpędzać się w sidła
nieprawdziwej świadomości

Nie ufam
Bo w starciu ze światem
Który na podobieństwo sceny
Aktorzy w teatrze życia
Nie ufam aktorom
Aktorom niby mistrzom
Którzy plują na mnie przez uśmiech
Śmiechem jakby scenicznym
On i ona
Choć częściej jej nie ma niż jest
A jeśli jest
To jest nie tym dokąd idzie
Lecz tym skąd jest
Mistrzowie świata... mówili

Niby aktorzy w teatrze życia